środa, 13 czerwca 2018

Nalewka z truskawek

Przyszła wreszcie pora na sezonowe owoce i produkcję nalewek. Uwielbiam robić nalewki, za ich piciem nie przepadam, bo są dla mnie za mocne, choć zimą, gdy wracam do domu zmarźnięta, lub jestem zaziębiona, nie odmówię sobie kieliszeczka :)

Składniki:

  • 1 kg truskawek;
  • 1/2 l spirytusu;
  • 1/2 l wódki;
  • 1/2 kg cukru;
  • szklanka wody;
  • łyżeczka kwasku cytrynowego.
Przygotowanie:

Truskawki obieramy z szypułek i myjemy.
Wsypujemy do dużego słoja i zalewamy spirytusem i wódką. Truskawki mają być zanurzone w płynie.
Słój odstawiamy na 2 dni w słoneczne i ciepłe miejsce.
Po tym czasie alkohol zlewamy z nad truskawek, wyciskamy truskawki z soku i mieszamy z alkoholem.
Wszystko filtrujemy, przez bibułę filtracyjną. Ponieważ nie miałam bibuły, nalewkę przefiltrowałam przez ściereczkę 😊
Do garnka wlewamy szklankę wody i wsypujemy 1/2 kg cukru. Rozpuszczamy na gorąco.
Do rozpuszczonego cukru, wlewamy powoli nalewkę ciągle mieszając. 
Następnie dodajemy łyżeczkę kwasku cytrynowego. Kwasek dodajemy po to, żeby nalewka nie straciła pięknego czerwonego koloru :)
Nalewkę zlewamy do butelek i ostawiamy na co najmniej miesiąc. Oczywiście im dłużej stoi tym jest lepsza i szlachetniejsza.
Kolor, zapach i smak jest obłędny 😃
Smacznego!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz